WorkTimetable – podsumowanie na półmetku konkursu

Ciężko uwierzyć, że już minęło 5 tygodni od rozpoczęcia konkursu i to jest 10 post konkursowy. Ostatni tydzień był trochę zwariowany dla mnie i dlatego dziś stworzyłem małe podsumowanie tego co zrobiłem przez pierwszą połowę konkursu oraz jakie mam plany na drugą połowę.

Co do pory zrobiłem w WorkTimetable

Nie będę ukrywał że był to dość pracowity dla mnie okres nie tylko pod względem pisania bloga ale również w pracy i na uczelni gdzie zaczął się nowy semestr. To sprawia, że jestem bardzo zadowolony z tego co zrobiłem do tej pory. Do aktualnej chwili udało mi się zbudować podstawowy widok w React’cie i podłączyć do tego Reduxa by można było wykonywać w nim akcje. Póki co istnieje tylko akcja zaznaczania godzin w kalendarzu. Oprócz tego napisałem parę tekstów dotyczących szerokiej branży IT. Jeśli ominęliście jakiś wpis to poniżej możecie zobaczyć wszystkie moje dotychczasowe wpisy: 

1.  Dam się poznać – WorkTimetable
2. WorkTimetable#1 Czas zacząć projekt
3. WorkTimetable#2 Konfiguracja react-router
4. Czym są? – SCSS i BEM
5. WorkTimetable#3 – Popracujmy nad UI
6. Czym jest? – Markdown, czyli jak ulepszyć Readme
7. WorkTimetable#4 Redux, czyli stwórzmy aplikacje
8. Ciężkie życie programisty
9. WorkTimetable#5 Dodajmy trochę akcji

 Co dalej z WorkTimetable?

Przez następne 5 tygodni mam zamiar zająć się stroną backendową. Mam zamiar wykorzystać do tego język Python z frameworkiem Flask. W tym czasie chcę stworzyć działający serwer API, połączyć go z bazą danych na Azure i zaimplementować tworzenie pdf. Oprócz tego w jednym poście wrócę na pewno do Reduxa gdzie wykorzystam redux-saga do pobierania danych z mojego serwera. Zapowiada się kolejne pracowite 5 tygodni ale mam nadzieję, że będę się bawił równie dobrze jak teraz.

Moje odczucia po połowie konkursu

Jestem bardzo zadowolony z tego co udało mi się już osiągnąć. Udało mi się tak rozplanować czas by pisać wymagane dwa posty tygodniowo i muszę z zadowoleniem stwierdzić, że przychodzi mi to coraz łatwiej. Na początku konkursu napisanie posta zajmowało mi ok 2h a teraz udało mi się zmniejszyć czas do ok 0,5h-1h. Również widzę, że mój blog jest odwiedzany przez innych co cieszy mnie najbardziej. W tym miesiącu blog zaliczył 600 odsłon czyli prawie 3x tyle ile było łącznie w 3 miesiące przed Daj się Poznać. Najczęściej odwiedzanym postem był Ciężkie życie programisty, który zaliczył ponad 100 odsłon. Takie rzeczy najbardziej motywują do pisania więc do usłyszenia wkrótce w nowym poście dotyczącym Pythona.